„TRUDNE EMOCJE”, – CZEGO ONE CHCĄ..?

Złość, gniew, smutek, frustracja, rozczarowanie, bezradność to naturalne emocje, które każdy człowiek czasami przeżywa. Nie nazywamy ich dziwnymi, ani złymi. Są w naszym życiu. Jakakolwiek próba ich eliminacji nie uda się, głównie, dlatego, że cele innych ludzi mogą być inne od naszych. Nie jest odkrywczym stwierdzenie, że różnimy się od siebie. Mamy inne poglądy, wartości, gusta i inne spojrzenie na świat.

Każdego dnia jesteśmy narażeni na frustrację, ponieważ inni ludzie nie zawsze spełniają nasze oczekiwania. Doświadczaliśmy tego już, jako dzieci. Rodzice, wychowując nas, ciągle czegoś zakazują lub nakazują, strofują i wymagają.

Smutek, złość, gniew to swego rodzaju sygnalizatory naszych braków. Kiedy jakaś nasza potrzeba, czy pragnienie nie jest zrozumiane oraz nie zostaje zaspokojone, pojawia się „alarm” w postaci odczucia smutku, złości, gniewu. Dzięki tym emocjom możemy dowiedzieć się, co nam się nie podoba, czego nie chcemy w naszych relacjach z ludźmi lub co nam nie odpowiada w życiu zawodowym.

Warto, zatem pozostawać czujnym na sygnały i sprawdzać, jakie niezrealizowane potrzeby, czy niewyrażone uczucia zostają przykryte tzw. trudnymi emocjami. Jeżeli otworzymy się na to, może okazać się, że jest to bardzo motywujące i że służy naszemu rozwojowi, bo za uczuciami zawsze schowane są ważne potrzeby, które – jeśli dopuścimy do głosu – dadzą sygnał do zmiany. Dzięki emocjom odkrywamy rezerwy odwagi, stanowczości, siły, determinacji do stawiania czoła lękom i ograniczeniom. Może to być nasza motywacja do realizacji życiowych celów i marzeń.

WROĆ DO BLOGA

Sprawdź nas:

Strona www stworzona w kreatorze WebWave.